wtorek, 7 maja 2013

Powroty są dziwne...

Powrót do dnia wczorajszego nie wydaje sie niczym dziwnym, czasem wracamy do chwil z wczoraj, przedwczoraj, albo do tego co miało miejsce tydzień badż miesiac temu.Powody bywaja różne, ile ludzi pewnie i tyle powodów by sie znalazło. Ale powrót do sytuacji która miała miejsce 8 miesiecy temu i 3 lata a w zasadzie to 5 lat temu.. to chyba lekka przesada. No a jednak o jeden problem mniej..

Tylko ja i Ty.. Na zawsze razem.. Poezja czy fikcja literacka?

W czwartek  dwa spotkania, i oba z byłymi facetami..no zapowiada sie ciekawie.. a jak bedzie zobaczymy, z pierwszym mam do czego wracać bo to w miare świeża" historia.. no jezeli mozna to tak nazwac, bo do czego mam wrocic sprzed tych 5 lat, dużo rzeczy z tego czasu znikneło, albo sama sie ich pozbyłam z myśla o zapomnieniu. Które miało przyjsc jak ukojenie, w te dni kiedy myśli wracały do tych chwil. Ale teraz trzeba obrucic sie w tył i wrócic do tego co pamieć zachowała, w wiekszości to to co pamietam sprzed 3 lat, gdy widzielismy sie raz ostatni. Obecnie mieszka, tu oh.. jakie to dziwne, tyle lat tak daleko, a teraz tak blisko.. mogliśmy sie setki razy minąć na ulicy nie wiedząć o tym. Świat jest mały.
Martwi mnie to, że przez Ciebie coraz częściej płaczę i Na zmianę ufam i wątpię.. choć to takie nierozsądne..

Chyba za duzo Śpie ostatnio, złe samopoczucie i sen to złe połaczenie, im wiecej spie tym gorzej sie czuje.. im gorzej sie czuje tym wiecej śpie, zamkniete koło.
Ostatnio chyba tego za duzo, ich za duzo, jeden za drugim.. to meczące, nie wiem co zrobic, bo osoba ktora bym chciała miec na codzien.. jest tak daleko, nie tylko w sensie odległosci.. Czy Tesknie? A moze juz przywykłam, ze nie jestesmy sobie nie zbedni w tym codziennym życiu






czasem się boję, że znikniesz. no wiesz, tak na zawsze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz