Chodźmy stąd bo nie ma tu
nic wartego wspomnień,
czasu nie ma, późno już,
płyną światła aut.
Nie bój się i weź do płuc
jak najgłębszy oddech,
wszystko jest odwrotnie znów
nie mów nic i patrz.
I głowami w dół lecimy do chmur
i za plecami setki bzdur
Żyjemy na czas, więc noga na gaz,
drogą spadających gwiazd
Alay !
Nowa organizacja życia, w ciągu jednego dnia tak dużo rzeczy, poszło nie tak jak powinno. Ale na szczęście kolejne dni, już były lepsze.. Teraz juz koniec tygodnia.. Nie wiem co bedzie w przyszlym, jedyne na co licze to trochę wiecej snu bo się przyda po tym trudnym weekendzie ;)
Jeszcze kilka spraw trzeba załatwić, po układać jakos na nowo i żyć dalej..
Jednak ktoś tam na górze chyba musi nade mną czuwać w jakiś sposób.. Teraz tylko jeszcze przydalaby się wygrana w totolotka ;) rozwiązała by większość problemów ;)
Echa niepotrzebnych słów,
tną jak noża ostrze,
czas ucieka bo to tchórz i nie leczy ran,
a więc lećmy nim nas ściągnie w dół
ciężar obcych spojrzeń.
Wszystko będzie dobrze już
teraz tylko się nie bój i skacz
Wiem że przez najblizszy miesiąc mam nadzieje maksymalnie dwa, lekko nie będzie..rzuciłam się trochę na głęboką wode.. Ale czasem tak trzeba.
Przynajmniej przekonałam się ile osób jest w moim życiu, które na prawdę interesują się tym jak wyglada i będzie wyglądać moje zycie..
Wiem ze bez Ciebie nie dałabym rady ;)
A teraz czas na kolejny trudny dzień trwajacy wyjatkowo długo bo az do jutra po południu..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz